sobota, 19 stycznia 2013

Moje gipsowe aniołki.

         Sklepy dla plastyków to kopalnia różności. Akurat stałam w kolejce aby nabyć potrzebny mi kolor farby, a tu przede mną jakaś Pani zakupuje plastikową foremkę do odlewu gipsowych figurek ... no i stało się - skusiłam się na takową, wybrałam foremkę do odlewu aniołków - ależ fajna zabawa. Tylko gdybym miała wybierać jeszcze raz - wybrała bym większe figurki - małym trudno jest nadać różne kolory.


           Muszę tylko nabrać wprawy w odlewaniu - bo czasami wychodzą ...dziurawe i wtedy trzeba je jakoś maskować aby miały jakiś ciekawy wygląd.  Drodzy czytelnicy, zdradzę Wam iż jedną z takich niedoskonałości możecie zobaczyć na ostatnim zdjęciu - to ta łatka na zielonych "anielskich" spodniach.

czwartek, 17 stycznia 2013

Jesienne wspomnienia.

        Zeszłoroczna jesień była u nas (w większości dni ) mglista - właśnie to zjawisko sprawiło iż znane krajobrazy zmieniły się w zupełnie inne widoki. Drzewa owiane nutą tajemniczości zaczęły "ukrywać" się w gęstej mgle jakby nie chciały aby jakaś tajemnica ujrzała światło dzienne.
       Matka natura potrafi nas zaskakiwać ... opadająca mgła kroplami utkała misterną koronkę na którą kanwę użyczyła pajęczyna .... a może babie lato ...
     Dojrzeć piękno w przyrodzie, w widokach i detalach które otaczają nas każdego dnia ... codziennie się tego uczę i codziennie odkrywam coś nowego, czego i Wam drodzy czytelnicy życzę.

poniedziałek, 7 stycznia 2013

Coś z Niczego.

Powiadają, że człowiek zawsze znajdzie sobie jakieś zajęcie ... porządkując garaż znalazłam szyszki ze świerku i sosny ... w domu znalazły się styropianowe kulki, klej, wstążeczki .... a że bardzo lubię takie zajęcia, to białe kulki szybko zamieniły się w piękne ozdoby ... z resztą sami zobaczcie:



niedziela, 6 stycznia 2013

Cmentarz Radziecki nr. 2 w Żaganiu.

W Żaganiu znajdują się 2 cmentarze żołnierzy radzieckich założone w 1945 r.
 Drugi znajduje się na ulicy Kożuchowskiej zaraz za murem cmentarza komunalnego.



Zaraz przy wejściu po prawej stronie zaczęto zmieniać groby ze starych (moim zdaniem bardziej oddających klimat tego miejsca ) na nowe ....


Naszą uwagę zwrócił pewien grób młodego człowieka ... w tym samym momencie starszy mężczyzna zatrzymał się przy tym samym grobie co my - miał trudności z zapaleniem znicza, pomogliśmy mu, a moja druga połowa wskazując datę na grobie powiedział :
 "chłopak zginął już po wyzwoleniu Żagania" 
 
 
. Pan miał trudności z mówieniem, ale bardzo chciał nam opowiedzieć pewną historię ...
 W Żarach także znajduje się cmentarz Radziecki - kiedy w Polsce "Solidarność" miała swoje początki, niektórzy chcieli zniszczyć nagrobki - wtedy Polscy Żołnierze pilnowali tamtego cmentarza aby zachować te nagrobki dla potomnych ... w późniejszych latach szkoła - technikum samochodowe w Żarach opiekowało się tym cmentarzem - gdzieś w jakiejś prasie wyczytali że pewien Rosjanin poszukuje po całej europie grobu swojego ojca, który zginął kiedy "on" miał roczek ... okazało się, że ten grób znajduje się na cmentarzu w Żarach. Przez ambasadę poinformowano tamtego Pana, że grób ojca znaleziony został - odbyło się nabożeństwo na cmentarzu, byli przedstawiciele władz polskich, radzieckich, wojskowi ... Pan ze łzami w oczach dziękował - podobno zabrał woreczek ziemi z grobu ojca do Rosji ... Pan który nam to opowiadał był emerytowanym pułkownikiem - padał wtedy deszcz - może to i lepiej, nie było aż tak widać moich łez ... na odchodne usłyszeliśmy że z obserwacji Tego Pana co roku pojawia się więcej zniczy.