" Brzozy.
rozpłakanych brzóz,
na dalekie ciemne morza
popłynął ich głos.
Zapytały morza:
czemu łkacie smutno tak?
Czy Wam słonka brak jasnego?
Czy Wam deszczu brak?
Nie brak nam jasnego słonka,
chmury deszcze ślą.
Tylko ziemia kędy rośniem,
przesiąknięta krwią. "
A kilka metrów dalej od tej Brzozy stał kamień poświęcony powstańcom ...
Ten wiersz do tej Brzozy bardzo pasuje.
"Wyguglowałam" wiersz
OdpowiedzUsuńautor to Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Asenato, bardzo Pani dziękuję i pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuń