Testament Nadziei.
W powietrzu unosił się słodki zapach jaśminu ...
Później ciemne chmury nadciągnęły ...
W deszczu świat zamknięty, dzień ulewy - dniem przeklętym,
krople wody jak diamenty - skrzą na płatkach jaśminu.
Nadzieja umiera ostatnia - tak mi powiedzieli,
nie wiem skąd oni to wiedzą,
może też gdzieś usłyszeli ?
Czekam aż czas się na lepsze zmieni
i nagle w jednej chwili ...
świat ukrył się w odcieniach zieleni,
to dzisiaj właśnie został spisany Testament Nadziei.
Nadzieja nawet ostatnia nie powinna umierać.
OdpowiedzUsuńOna trwać musi.
Ja się delikatnie na "fejsbuku" dobijam :)
Oj, przykro mi, nie dostałam żadnej wiadomości od Ciebie na "fejsbuku".:-(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :-)
My się znamy :)
OdpowiedzUsuń