środa, 25 stycznia 2012

"Inkwizytor".

Po prostu uwielbiam kiermasze książek Za przysłowiowych parę groszy można nabyć ciekawe pozycje, tak właśnie zaczęła się moja przygoda z książką "Inkwizytor" Patricio Sturlese ... ta pozycja troszeczkę przeczekała na półce mojej biblioteczki, niczym dobre sery, które muszą dojrzeć - no i dojrzała, a właściwie ja dojrzałam do jej przeczytania. Książka ciekawie napisana, autor wiedzie nas po korytarzach klasztoru, piwnicach w których są więźniowie - przestępcy według inkwizycji. Czytelnicy są świadkami miłosnych uniesień. przesłuchań i tortur ...stają się pasażerami na pokładzie hiszpańskiego galeonu w długiej podróży, której celem jest poszukiwanie zakazanych ksiąg, do której dołączają się rodziny Medyceuszy, a nawet masoni. Warto odbyć tą podróż z książką w ręce.    

1 komentarz:

  1. Na półce mojej biblioteki książek stos.A coś chęci chwilowo do czytania brak

    OdpowiedzUsuń