piątek, 27 stycznia 2012

Jesteś kłamcą !.

 Jesteś kłamcą ! - usłyszałam...
a może kłamczuchą ? - grzecznie zapytałam ...

Śpię, otulona w ciepłej pościeli,
a ty śnie oskarżasz mnie przy niedzieli ...
Tak - przyznaję się, bo skłamałam,
że dzisiaj całą nockę przespałam.
Skłamałam, że mi na Nim nie zależy,
 ja żyję, lecz czy życie moje do mnie należy ?.
A Ty słuchasz i mi nie wierzysz...
mam Ciebie przekonać?
bo na Kogoś uśmiechu ciągle mi zależy ...

Jesteś okropna !
Nie! - to ty jesteś okropny śnie drogi,
bo wieczorem przychodzisz do mojego łóżka
ale nie jako sen błogi.
Zsyłasz mi koszmary,
Jakby w koło zły był świat cały
i śmiejesz się głośno,
a ja się budzę ...
czy aby ja ciebie mój śnie drogi nie nudzę ?

Kiedy dzień czarną okrywa się tkaniną,
nim moje myśli zasną, inne może zginą,
Ty zza okna zerkasz, obserwujesz,
czaisz się jak lis przebiegły,
czekasz tylko by marzenia moje poległy.
Lecz ja tobie nie pozwolę,
to co dla mnie cenne - obronię!
I rankiem z uśmiechem na ustach,
moje stopy znów dotkną podłogi ...
lecz ty !
ty jesteś kłamcą śnie drogi!

1 komentarz:

  1. hmm!!

    to już miesiąc minął od ostatniego wpisu
    a ja czekam :)

    OdpowiedzUsuń